Translate (tłumacz)

niedziela, 2 marca 2014

Ulubieńcy miesiąca " luty"



 Hej kochani!

Dzisiaj przychodzę do was w ulubieńcami miesiąca. Taki post będzie się u mnie pojawiał w każdym miesiącu. Mam nadzieje, że wam się spodoba. Możecie mi napisać w komentarzach jakie macie odczucia po przeczytaniu tego postu i czy „ulubieńcy  miesiąca” to dobry pomysł. ;)

·  *       Pierwszy kosmetyk to: żel pod prysznic adidas for women „vitality” jestem z niego zadowolona ma w sobie drobinki trochę jak peeling, ale jest delikatniejszy. Pobudza zmysły oraz ożywiają ciało i umysł. Mi osobiście dodaje jeszcze energii na następny dzień. Drogeria Natura ok. 7zł.
·    *     Następne są perfumy bruno banani „magic woman” one są fantastyczne. Nie są ani za słodkie, ani za duszące i ostre. Nie potrafię powiedzieć ile kosztują i gdzie można je znaleźć, bo dostałam je w prezencie, ale chyba nie będzie trudno znaleźć ich w perfumeriach.
·   *      Kolejny też perfum adidas fizzy energy body fragrance. Te pachną cytrusowo. Mnie osobiście się podobają. Lubię takie zapachy energetyczne i cytrusowe. Widziałam takie w Rossmanie, ale nie znam ceny.
·      *   Znowu  żel pod prysznic. Tym żelem można umyć ciało, ale także włosy. Ja umyłam i są miękkie, lśniące. Jak po dobrym szamponie. <3 Pierwszą butelkę kupiłam w Carrefour za 7-8 zł, a drugą w super-pharm za tą samą cenę.
·     *    Ostatnia rzecz to peeling cukrowy z perfecta. Pachnie tak słodko, że chcę się go zjeść. Naprawdę. Jest to peeling czekoladowy z olejkiem kokosowym. Ma działanie ujędrniające i złuszczające.

 Ze wszystkich kosmetyków to właśnie on jest moim numerem 1.







7 komentarzy:

  1. Fajne kosmetyki ale to jedno zdj jest o wiele za duże :D

    Zapraszam do siebie może ci się spodoba i zostaniesz na dłużej :
    http://natalijafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy post , fajne kosmetyki :)
    http://wole-sama.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że fanka rzeczy z adidasa :)
    Dobrze że ten żel to dobry wybór, sama go osobiście nie mam, ale kupiłam z tej serii przyjaciółce na urodziny, ciekawe kosmetyki tak w ogóle. Kusi mnie ten piling, ale mam za delikatną skórę :/
    Ciekawy post, jeszcze tu zajrzę :)

    Nie martw się tym że nie dodajesz regularnie, moim zdaniem jeżeli nie masz pomysłu dawaj nawet 1-2 razy posty na tydzień. Tylko żeby były porządne, że w twoją nie obecność ludzie mieli co czytać. Bo moim zdaniem piszesz bardzo ładnie :)
    A co do kosmetyków, to na początek idzie płyn pod prysznic, nie miałam go, ale lubię bardzo cytrusowe kosmetyki więc mam nadzieje że kiedyś wypróbuje. Następnie zaciekawił mnie strasznie ten zestaw garnier, może też się znajdzie u mnie w toaletce? (czyli szufladzie :D ). Hm... do czego by tu się jeszcze odnieść, A! Baby lips, sama ów posiadam, zielony. Mint fresh, bo jak wspomniałam kocham cytrusy.
    No więc kończę komentarz by cię nie zanudzić, fajny post :)

    abnormally-happily.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. super post (;


    http://mawazo-na-maneno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe rzeczy :)
    Dodawaj częściej posty bo ciekawie piszesz :)
    + zapraszam do konkursu do wygrania zestaw pomadek(baby lips)
    http://lifemizip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne rzeczy :D Chyba zakupie ten peeling z perfecty :)

    http://perfectly-fashionable.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. akurat nie używam żadnych z tych kosmetyków XD

    http://tinnqu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

za każdy komentarz bardzo dziękuje :*