Translate (tłumacz)

czwartek, 24 kwietnia 2014

Hejt, Hejting~ współczesny bohater

Witam wszystkich bardzo serdecznie, w moich skromnych progach.
Dzisiaj postanowiłam wrócić do tematu hejta.
Moim zdaniem definicja hejt ma dużo "znaczeń" i każdy opisze to trochę inaczej, ale ja postaram się na to odpowiedzieć moim zdaniem.
Wydaje mi się, że bierze się to stąd, że tak naprawdę ludzie wiedzą o sobie tyle co NIC.
No co to jest hejt? Ktoś piszę: Ej, kolego usuń to wszystko, bo jak tak chcę i mi się to nie podoba.
Zazwyczaj są to anonimowe nastolatki, które zżera złość, że komuś coś wychodzi. Co za uwarzyłam ludziom hejt imponuje.
Jeżeli robisz coś sam jesteś blogerem, youtuberem, cokolwiek -jesteś nikim.
Hejtujesz, siedzisz przed monitorkiem, anonimek włączony...pyk,pyk,pyk, hejt, hejt, hejt- jesteś bohaterem.
Czy to jest z jakiegoś średniowiecza wyjęte. Przecież ja tez nie wszystkich lubię jest dużo osobistości internetowych, ale ja nie lecę do tamtych i nie mówię boże co wy wstawiłaś, jak ty wyglądasz.
Istnieje coś takiego jak krytyka neutralna mówisz co o tym sądzisz, ale niekoniecznie obrażasz autora. Myślę, że wielu z was powinno się tego nauczyć.
Ja nigdy o żadnej osobistości negatywnie się nie wypowiedziałam. Patrzcie żyję. Każdy ma prawo powiedzieć swoje zdanie, ale to w jaki sposób je wypowiadasz to świadczy o tobie.
Trzeba pamiętać, że hejt to nie krytyka.
Wyszło tego sporo, ale jak mówiłam to rozległy temat.
 
BLACK AND WHITE ;)



 



niedziela, 6 kwietnia 2014

Kocham czy Koffam ?

Witajcie!
Więc ostatnio zauważyłam modę na nie używanie mózgu i może nawet własnej inteligencji. Nie wiem czy do was dotarł już ten najnowszy trend. Mnie osobiście trochę to zraża. Ludzie znaleźli sobie nowy sposób na to, aby nie pokazywać tego, że po prostu nie znają polskiego i ortografii. Dla mnie najgorszą formą komunikacji jest czatowanie na Facebooku. Liczy się to mojej jednej koleżanki z, którą czatowanie polega na tym, abym rozszyfrowywała to co do mnie napiszę. Zajmuje mi to minimum 5 minut. Daje do myślenia.
Druga forma to pisanie na portalach społecznościowych.
Tok myślenia, nie których ludzi " i co by tu odpisać przecież chciałbym napisać ŻAL, ale przez jakie ż w sumie jest ta cudowna moda. Ja muszę być na czasie, więc napiszę  RZAL"
???? I to nie wszystko zostaje jeszcze wyrażanie uczuć.
" Napisać kocham cię? Nie przecież to takie polskie, a może I love you? Też nie to już wyszło z mody. Wiem! Napiszę koffam cię. Tak to jest to! Idealne w modzie i takie słodkie" <3
Może podam jeden powód dlaczego jest to szkodliwe, więc jeżeli taka 10-latka chcę być fajna. Zaczyna pisać z błędami, bo jest to jak wiadomo fajne. Piszę tak mniej więcej przez rok. Potem ta moda mija, a dziewczyna nie umie pisać inaczej niż tylko z błędami.
SERIO????
Można powiedzieć, że nie jestem na czasie, albo że mam rację. 
Wybór należy do was.






 
Dziękuje za przeczytanie.
Zapraszam do komentowania i obserwowania!! ;) <3 

  

środa, 2 kwietnia 2014

Przemówienie? To nie dla mnie......

                       FANPAGE: KLIK

Witajcie, witajcie w tym pięknym dniu. Zaczynając od tego, że miałam dzisiaj stresujący dzień może nie cały ale musiałam dzisiaj wygłosić przemówienie. Tak ja i przemówienie. Chociaż jestem osobą, która  lubi kontakt z innymi to jakoś zawsze się stresuje i zapominam tekstu. Ja mogę naprawdę nauczyć się najlepiej jak potrafię tekstu na pamięć, ale już przychodzi co do czego to wszystko co miałam w głowie zapominam. Tak mniej więcej było na dzisiejszym polskim. Przyszła niestety kolej na mnie. Nikt inny nie brał kartki, ale wzięłam na wszelki wypadek. Poszło tak, że powiedziałam pierwszą linijkę tekstu  z pamięci i na tym koniec, a ludzie się patrzą. Jakoś udało się podać naprawdę parę mocnych przykładów dlaczego nie warto ściągać, bo taki miał tytuł przemówienia i w ostateczności dostałam 4+. Wow! 
Każda osoba przede mną oraz po mnie podawała ten sam przykład, że sami się oszukujemy i, że nie warto ściągać. (+ dla mnie, bo ja go ni podałam). 
Gdybym miała okazje wyjść jeszcze raz to wyglądało by to zupełnie inaczej....<3
Jestem ciekawa jak tam u was z przemówieniami????


środa, 26 marca 2014

Byłam i zobaczyłam.....

                    OTO MÓJ FANPAGE :) KLIK

Hei,
To znowu ja. Po mojej długiej nie obecności( przynajmniej dla mnie długiej) wracam z świeżutkim postem i lekkim odświeżeniem wyglądu bloga. Myślę, że się cieszycie, więc zaczynamy!
Od czego, by tu zacząć? Może od tego, że jest już oficjalnie pierwszy dzień wiosny, a co za tym idzie niedługo będę malować swój pokój i jestem z tego powodu bardzo zadowolona.
 Cały czas tylko zastanawiam się na jaki kolor wybrać. Jest to dla mnie trudna i ważna decyzja, bo jak wiadomo pokoju nie maluję się często. Wydaje mi się, że powinna wybrać jakiś jasny kolor ze względu na to, że mój pokój nie jest duży.
 I może wy macie jakiś pomysł?
 Druga sprawa to wybrałam się (oczywiście dzięki wam) na te cudowne zajęcia teatralne. Nic ni poszło tak jak miało wyjść. Nie przyszedł nikt do kogo mogłabym się odezwać. Nawet moja BFF ( odkryłam co to znaczy Best Friend Forever). Ja przyszłam jako trzecia i było ok. 5 minut do rozpoczęcia, więc myślałam, że już nikt nie przyjdzie nie wiedziałam tylko ile osób się zapisało, a ile przyjdzie. Okazało, że zapisało się 55 osób, a przyszło 10. Wszystko fajnie. Osoby ,które przyszły były naprawdę zainteresowane i niektóre zastanawiają się na pójściem do szkoły teatralnej. Ja niekoniecznie. Byłam tak zestresowana, że bałam się nawet przedstawić. Może dlatego, że jestem za mało otwarta i muszę nad tym popracować.
Podsumowując było źle. Naprawdę była tak sztywna atmosfera, że gdy zapadała taka niezręczna cisza. To żeby nie wyjść na "idiotkę" próbowałam nie patrzeć się na nikogo, a szczególnie w oczy tylko spoglądać na zegarek lub na piękną pogodę, która była ( i nadal jest) do niczego.
Pogoda jest równie piękna jak na zdjęciach. *.*  <3
 To na dziś wszystko i do zobaczenia w następnej notatce.
Buziaczki!!



                                                                 Dziękuje, że ze mną jesteście.
                                                                                   Za każdy miły komentarz bardzo dziękuje....
  

środa, 19 marca 2014

Na co zwracam uwagę, gdy poznaje nową osobę


Cześć! Dzisiejszy post jest o tym na co zwracam uwagę gdy poznaje nowe nosoby.
                 POSTAWA CIAŁA I UŚMIECH
Pierwszą rzeczą, którą widzimy u innych jest postawa ciała i wygląd zewnętrzny. Ja widzę, gdy inni są wyprostowani, pewni siebie, uśmiechnięci i do takiej osoby chcę się podejść ;)

UBIÓR
To druga część, którą widzimy u drugiej osoby. Lubię jak dziewczyna jest fajnie ubrana. Nie trzeba mieć ciuchów z z drogich sieciówek, ponieważ fajne ubrania można znaleźć w ciucholandach lub lumpeksach. Ja na przykład kiedy wypatrzę coś fajne, ale np ta rzecz jest niemodna lub ma inną wadę. Biorę nożyczki i zaczynam działać.

MAKIJAŻ
Wiadomo każda dziewczyna prędzej czy później zacznie się malować. Trzeba jednak pamiętać o umiarze. Ja preferuje delikatny makijaż. Oczywiście wy macie swoje zdanie i swój niepowtarzalny styl, ale nie fajne jest chodzenie z lusterkiem i ciągłe poprawianie makijażu. Inaczej jest z włosami ja noszę zawsze swoją szczotkę i prawie co pięć minut te włosy dotykam. Po prostu muszę. ;) hah!

CHARAKTER

  To jedna z ważnych cech. Nie lubię osób które obgadują każdego na każdym kroku. Na pewno nie chcielibyście przebywać w otoczeniu takiej osoby tak samo jak ja. Ja nie byłabym pewna czy ta osoba nie będzie mnie obgadywać z inną osobą. Musimy pamiętać, że to co sami robimy może do nas wrócić.




                         PS. zapisałam się na te zajęcia teatralne <3 :*
                             ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA!! 
                                                   z góry dziękuje


 

sobota, 15 marca 2014

Wiosna/ zajęcia teatralne

Witajcie kochani! Przepraszam za moją ostatnią nieobecność, ale nie miałam czasu, ani pomysłu na napisanie posta.
Przez ostatnie parę dni miałam piękną, słoneczną pogodę. Ale wiadomo jaka jest wiosna. Dzisiaj pokazała się z innej strony bardziej deszczowej i pochmurnej. Jak pewnie zobaczycie na zdjęciach, które dzisiaj zrobiłam. W ostatnim czasie nie wydarzyło się nic szczególnego, ale naszedł mnie twórczy nastrój. Chciałam wam polecić pewną stronę na Facebooku, której też to zawdzięczam.
TU MACIE LINK :) CLIK

Zastanawiam się nad wzięciem udziału w zajęciach teatralnych. Będzie je prowadzić aktorka z teatru roma. Bardzo mnie to interesuje i naprawdę chodziłabym na każde zajęcia tylko mniej więcej na koniec roku lub wcześniej musiałabym wystąpić przed całą szkołą i nie jestem pewna. Dlatego pytam się was. Jak powinnam zrobić. ;)

 Zapraszam do komentowania! Za każdy bardzo dziękuje :*

wtorek, 11 marca 2014

moje sposoby na nauke

Dzisiejszy post jest o moich sposobach na naukę. Jest to bliski mi temat. Wiem, że czasami trzeba się czegoś nauczyć, ale jest tego dużo i nie zachęca to czytania. Dlatego teraz rozpisze wam moje sposoby, aby nie było to takie nudne.
* zakreślacze to chyba jeden z najbardziej znanych sposobów. Ja właśnie parę dni temu kupiłam sobie cztery kolory: różowy, żółty, niebieski i zielony.
* Spisać najważniejsze informacje w notesie lub na osobnej kartce gdy mam duży sprawdzian (np. z historii) piszę najważniejsze daty, informacje w punktach na kartce i wtedy mogę spokojnie się z tego uczyć.
 
* Gdy niedawno miałam bardzo dużo sprawdzianów w jednym tygodniu zaczęłam zapisywać terminy sprawdzianów na karteczkach samoprzylepnych i naklejać w jakimś widocznym miejscu. Bardzo mi się przydało.
* Gdy odrabiam pracę domową lubię słuchać swojego ulubionego wykonawcy. To pomaga mi myśleć i czas na naukę mija przyjemniej.
* żeby się nie przeuczyć robię sobie małą przerwę na herbatę lub jakąś przekąskę.
To są moje sposoby, ale oczywiście wy macie swoje i jeżeli macie inne możecie napisać w komentarzach. Może i ja zacznę je stosować.